Warinfinicon: Rozdział 18

Zirike zaczął koncentrować swoj energie, po czym zaczał do siebie przyciągać różne przedmioty, które zaraz potem wysłał na przeciwnika. Miroi zmuszony był do unikania ich. Kiedy to robił, Zirike momentalnie pojawił się przed nim i kopniakiem posłał chłopaka na skałę. Nie czekając na nic od razu wystrzelił w jego stronę kilka pocisków enegii. Miori uniknął ich wybijajac się w powietrze, niestety nad nim pojawił się Zirike i walnął złączonymi pięściami powalając go na ziemie.
MW:Cholera.
Nim Zirike do niego doleciał, Miroi odskoczył do góry robiąc podwójne salto, następnie stworzył kilka swoich hologramów które wysłał na przeciwnika, natomiast on zaczął tworzyć w swojej dłoni kulę energii. Wykorzystując moment, kiedy Zirike walczył z jego hologramami, Miroi pojawił się przed nim i przyłożył swoją technikę do jego brzucha, posyłając kilka metrów dalej.
Z:Nie zła technika muszę przyznać, ale nie jest wystarczająco by mnie pokonać. (powiedział podnosząc się z ziemi)
Zirike w mgnieniu oka pojawił się przed Miroim i chwycił go za szyję.
Z:Tyle mi mówiono o twojej wyjątkowej mocy, ale to chyba jakaś kpina. (powiedział puszczając chłopaka)
Następnie z całej siły walnął go pieścią w brzuch, Miroi splunął sporej ilości krwią i poleciał na skałę.
Chłopak próbował się podnieść, ale ból mu to uniemożliwiał.
MW:Szlag nie mogę się ruszyć.
Z:Nie przemęczaj się, zaraz i tak już nie zrobisz ani jednego ruchu nawet palcem. (oznajmił ruszając do ataku)
Nim Zirike do niego doleciał, przed nim nastąpiła małą eksplozja, gdy dym się rozwiał przed Miroim stanęli Karai oraz Karina.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Warinfinicon: Rozdział 1

Warinfinicon: Rozdział 72

Warinfinicon: Rozdział 67